Nikt mieszkający w blokowiskach nie potrafi wyobrazić wychodzenia z domu i zostawienia otwartych drzwi bez ich zamknięcia na zamek. Jednak w niektórych miejscach w innych krajach wcale nie jest to takie niezwykłe. Bierze się to głównie z mentalności polaków i naszego otoczenia. Każda nawet najdrobniejsza okazja powoduje, że będziemy chcieli ją wykorzystać. Oczywiście nawet w tych najbardziej pokojowych i spokojnych krajach nie w każdym miejscu można spokojnie zostawić zawsze drzwi otwarte.Dzieje się tak tylko w najbardziej spokojnych dzielnicach i to zwykle tylko wtedy kiedy wychodzimy na krótką chwilę a sąsiedzi potrafią jeszcze obserwować nasz dom. Jestem jednak przekonany, że w Polsce nigdy takie rozwiązanie na nie zamykanie drzwi się nie przyjmie ponieważ mamy już taką mentalność zarówno po wojnie jak i po czasach PRLu, że jeśli tylko możemy coś zakombinować i zdobyć coś za darmo to na pewno to zrobimy. Jeszcze mieszkając na osiedlu domków jednorodzinnych i wychodząc do sklepu mógłbym zaryzykować i nie zamknąć drzwi ale jednak w przypadku blokowisk nie ma takiej możliwości.
