Lato jest porą paradoksów: z jednej strony upał, brak deszczu, lejący się z nieba żar skutecznie odpędzają nas od jakiejkolwiek aktywności, z drugiej strony, gdy na zewnątrz jest ciepło i pięknie, czujemy w sobie niespożytą energię i ochotę do wielkich czynów. Dobrze jest przeznaczyć tę porę roku na coś, co będziemy wspominać z dużym sentymentem, na przykład polepszanie swojej umiejętności śpiewania. Tak jest, w lecie można pośpiewać, na przykład w plenerze, wtedy wszyscy dobrze się bawią i z pewnością nikt nie zwróci uwagi na jeszcze jedną osobę, która akurat śpiewa. Można zorganizować karaoke nad wodą, po wodzie głos niesie się bardzo dobrze… Obozowisko nad jeziorem z rozstawionymi namiotami i płonącym ogniskiem od razu kojarzy się z radością i śpiewem, więc nikogo nie zdziwią dobiegające stamtąd wesołe odgłosy. Urządzone w tych warunkach polskie karaoke może przysporzyć nam mnóstwo fanów, a także zachęcić inne osoby do wzięcia udziału w zabawie. Jako podkłady muzyczne mogą okazać się dobre solówki na gitarze, harmonijce ustnej, z braku tych instrumentów – na strategicznie rozmieszczonych puszkach, patykach i kamieniach, słowem – możliwości jest wiele. Trzeba tylko odnaleźć w sobie ochotę do nieskrępowanego letniego szaleństwa i bawić się, póki są możliwości.
