Dziś coraz widoczniej media eksponują problemy społeczne i ekonomiczne, chociaż jeszcze pięć lat temu mało która telewizja realnie informowała o rzeczywistości ekonomicznej i analizach na przyszłość. Zbyt wiele krajów postanowiło rozwijać się na kredyt i tak długo, jak społeczeństwo się bogaciło, dla wszystkich była praca a duże miasta rozwijały się infrastrukturalnie i społecznie – nikt nie narzekał. Dopiero dzisiaj w okresie recesji, gdy wiele z tych błyskawicznie bogacących się społeczeństw musi oszczędzać lub oddawać część swoich oszczędności społeczeństwa te zaczynają stawiać pytania, które powinny postawić dekady temu. Politycy mieli natomiast doskonałą świadomość tego, że społeczeństwo zapatrzone w rozrywkowe media nie jest szczególnie zainteresowane długimi debatami ekonomicznymi, nawet przegłosowanie budżetu nie znajdowało w telewizji szczególnie dużego zainteresowania. Dzisiaj sytuacja ta jest zgoła odmienna, ludzie dopytują polityków o każde propozycje zmian a jednocześnie jest na to już nieco za późno.