Nikt chyba nie zaprzeczy, że coraz więcej młodych ludzi wręcz ucieka ze wsi do miast. Dlaczego tak się dzieje? Z bardzo różnych przyczyn. Czasami chodzi o poszukiwanie własnej drogi i własnego miejsca w życiu. Czasami jest to ucieczka od wiejskiej codzienności. Najczęściej jednak chodzi o brak perspektyw. Istnieje bardzo mały odsetek młodych ludzi, którzy są zainteresowani prowadzeniem gospodarstwa i rolnictwem w ogóle. Nie można przecież zaprzeczyć temu, że miasto oferuje o wiele więcej możliwości, niż wioska. Taka jest prawda. Ludzie w miastach mają o wiele większą swobodę. Przestają się bać tego, co ludzie mogą powiedzieć, bo miasta są na tyle duże, że każdy jest w nich anonimowy i właściwie może robić to, co mu się podoba. Zwłaszcza to przekonuje młodzież. Ona nie lubi być oceniana. Chce wieść takie życie, jak sobie wymarzyła, nie bacząc na to czy to się komuś podoba czy nie. Na wioskach wszyscy ludzie się doskonale znają i to od kołyski. Czasami ma się wrażenie, że sąsiad wie o nas więcej niż my sami.